NIE DAJ SIĘ CICHEMU ZABÓJCY! PDF Drukuj Email
Wpisany przez Andrzej Podolak   
środa, 30 września 2009 19:03

Wielkimi krokami zbliża się okres grzewczy w naszych domach.  Mając na uwadze wcześniejsze,  tragiczne doświadczenia związane z atakiem czadu – „cichego zabójcy”, chcieli byśmy zachęcić Państwa do zakupu i montażu czujek które zabezpieczą  przed tragicznymi skutkami oddziaływania tlenku węgla.

Jak groźny jest to gaz i jakie zagrożenia niesie, mogą Państwo dowiedzieć się tutaj.

Na rynku dostępnych jest bardzo dużo, bardzo różnorodnych czujek, które cechują się właściwymi sobie parametrami.

Jaka więc czujka będzie dla nas najlepsza?

Na to pytanie nie ma dokładnie sprecyzowanej odpowiedzi. Chcielibyśmy jednak przedstawić Państwu  na jakie parametry i cechy czujek należy zwrócić uwagę, dokonując ich zakupu.

Wśród wielu ofert znajdziemy czujki, które podzielić można na względu na rodzaj zasilania – czujki zasilane bateryjnie i te zasilane z sieci energetycznej.

Dokonując zakupu czujek zasilanych z gniazdka elektrycznego należy pamiętać że należy montować je tam, gdzie wahania prądu nie występują lub mogą występować bardzo rzadko. Wiele spośród dostępnych czujek jest mało odporna na skoki napięcia a ich wystąpienie może spowodować uszkodzenie sensorów. Bardzo dużą ich zaletą jest długa żywotność czujki.

Czujki zasilane bateryjnie umożliwiają montaż tam gdzie ze względu na brak gniazdka jest to niemożliwe bądź utrudnione.

Skupmy się jednak nie na tego typu parametrach, gdyż to jaki rodzaj zasilania wybierzemy jest mało znaczące w kontekście innych o wiele ważniejszych parametrów.

Obiektywnie patrząc na dostępne czujki odradzalibyśmy Państwu zakup tych w cenie 20 – 30 zł.

Dlaczego?

Za chwilę sprawę wyjaśnimy dokładnie!

Oczywiście każdy, nawet ten najtańszy czujnik coś dla Państwa bezpieczeństwa wniesie ale za różnego rodzaju chwytami reklamowymi kryje się pewien problem.

Czujki te zazwyczaj nie mogą być stosowane tam gdzie występuje wilgoć a więc montaż w łazience jest bezcelowy. Najczęściej bywa tak, że w instrukcji obsługi informacja ta jest zapisana małym druczkiem gdzieś na jej końcu a jest to bardzo ważna sprawa.

Obecność wilgoci w dozorowanym pomieszczeniu przez czujkę nieprzeznaczoną do pracy w takiej atmosferze wpływa na zafałszowanie pomiarów bądź uszkadza sensory co powoduje, że zamontowany czujnik tak naprawdę niczego nie bada.

Kolejna sprawa, to żywotność sensorów, czyli elementów które badają obecność gazu.
Te najtańsze  zazwyczaj posiadają sensory których żywotność wynosi max. 1 rok a co z tym idzie po roku nadają się do wymiany!

Zakupując czujnik zwróćmy na to uwagę i dokonajmy zakupu na dłuższy okres czasu.

Kupując czujnik za niewiele ponad sto złotych możemy kupić nawet taki, którego żywotność wynosi 7 lat!


Następna sprawa na którą należy zwrócić uwagę, to poziomy alarmowe przy których załącza się czujnik.
Wiele z dostępnych na rynku czujników  posiada progi ustawione na 500 ppm i wyższe, a stężenie takie jest już bardzo niebezpieczne dla ludzkiego organizmu!

Należy zwrócić uwagę aby ten próg był jak najmniejszy, te wyższej jakości czujki wszczynają alarm już przy 50 - 100 ppm - większość z nich posiada progi ustawione na 150 ppm.

Dlaczego te progi alarmowe są takie ważne?  

Chodzi o to by mieć czas na reakcję - aby opuścić mieszkanie, przewietrzyć pomieszczenie, czy zrobić cokolwiek!

Przy bardzo wysokich stężeniach nawet 2 -3 wdechy powodują natychmiastową utratę przytomności a w konsekwencji śmierć!

Kolejna sprawa, na którą warto zwrócić uwagę to czas w jakim dokonywany jest pomiar.
Spora część czujników dokonuje pomiarów co kilka a nawet kilkanaście minut a oczywiste jest to, że im częściej dokonywany będzie pomiar tym lepiej.

Kupmy więc taki, który mierzy zawartość tlenku węgla jak najczęściej – co 15 do 30 sekund!

Dość ważnym elementem czujki, o ile inwestujemy w te droższe jest wyświetlacz LCD.

Jeżeli czujka posiada taki wyświetlacz możemy obserwować czy w pomieszczeniu występuje jakieś stężenie tego niebezpiecznego gazu czy nie.

Zazwyczaj czujki z wyświetlaczem mają wbudowaną pamięć wewnętrzną, która umożliwia sprawdzenie czy jakiś czas wcześniej np. w trakcie naszej nieobecności gaz w pomieszczeniu się nie pojawił, a jeśli tak, to w jakim stężeniu był obecny.

Obecność wyświetlacza umożliwia nam również obserwację np. stanu naładowania baterii, w wielu przypadkach czujka na tydzień przed całkowitym rozładowaniem baterii będzie nas o tym informować.

Na wyświetlaczu w razie uszkodzenia lub konieczności resetu czujki wyświetli się informacja o konieczności podjęcia działań, dodatkowo informować nas o tym będzie właściwy sygnał dźwiękowy.

W sytuacji gdy czasookres użytkowania czujki dobiegał będzie do końca, ta wysokiej jakości nas o tym poinformuje.

Ekonomicznie zakup droższego czujnika o dłuższym czasookresie użytkowania jest więc w pełni uzasadniony!

Biorąc pod uwagę cenę np. 140 zł za wysokiej jakości czujnik i dzieląc ją przez liczbę lat użytkowania otrzymujemy porównywalne koszty zakupu z tymi jakie poniesiemy zakupując najtańszy czujnik, który użytkować możemy tylko 1 rok.

Ważną sprawą na którą również chcielibyśmy zwrócić uwagę są naciągacze, którzy żerując na ludzkiej tragedii próbują po zawyżonej cenie (rzędu 300 – 400 zł) sprzedać nieświadomym tego ludziom czujki wysokiej jakości.

 Nie dajmy się oszukać i pamiętajmy, że wysokiej jakości czujki dostępne są na rynku w cenie ok. 150 zl.

Z uwagi na cenę i czasookres użytkowania stwierdzić można, że nasze bezpieczeństwo kosztuje ok. 20 złotych rocznie!

To tak niewielka cena za nasze i naszej rodziny bezpieczeństwo, że nie warto na tym oszczędzać!

Apelujemy!

Zakupcie Państwo czujniki tlenku węgla byście Wy i Wasza rodzina mogli spać spokojnie pod czujnym okiem wykrywacza cichego zabójcy!

 

Opracował:

asp. Andrzej Podolak

 

DataViews
Total3594
Pt. 191
Poprawiony: środa, 30 września 2009 19:09